Rahim:
Kawałek:[Mózg uwikłany w dwa stany] x4
bywa zielona, bywa brązowa,
bywa pomarańczowa, bywa też fioletowa;
sucha lub wilgotna, przemycona lub krajowa; będzie wędrować dopóty dopóki
będą hodować;
dla mnie to typowa zajawa osiedlowa;
nabywam choć często skurczona stopa finansowa; używam, bo to stara, klawa,
dymna metoda
na relaks, więc powielam go, do niej oda szkoda, że posiadanie ŹdŹbła
potrafi zestresować;
a panująca moda
, ba, wyłącznie frustrować,
minus i plus w tym, że nie chcą zalegalizować; twierdzą, że to masowa
zaraza młodzieżowa,
nie bronie negować, choć uwielbiam konsumować, jednak wszelką repetę radzę
lepiej dobrze schować;
ustawa żenadą, przegięciem kara tak surowa, pierdel lub wyrok w zawiasach;
gratis przymusowa, terapia odwykowa, choć osoba w sumie zdrowa; nie
niucham, nie bucham syfu, nie zaczne sie szprycować,
kumam, że sobie i bliskim łatwo życie zrujnować; rynsztok mi nie grozi,
więc pozbaw się obaw,
po czym swe należycie do ładu doprowadŹ,
REF:
przez gramy, gramy, mózg uwikłany w dwa stany, czas powoli staje, dopóki
blant płonie
pale, gdy mam ochote, nałóg kontrolowany,
to nie znaczy,że tak zwany stan trzeŹwości unikany
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz